Przed wyborem typu walidacji dobrze jest określić, jakie profity (poza szyfrowaniem danych) certyfikat ma dawać stronie.
W przypadku stron, które mają wyłącznie szyfrować dane i jest to zabezpieczenie stosowane głównie w interesie samego właściciela domeny (przesyłanie jego dokumentów etc. na serwer) wystarczy wybór walidacji domeny.
Jednak w sytuacji, gdy witryna (poza szyfrowaniem danych) ma wyraźnie informować: do której firmy należy, jaka organizacja odpowiada za jej poziom ochrony, a jednocześnie ma potwierdzać autentyczność istnienia firmy – wówczas należy wybrać co najmniej poziom walidacji OV.
Dla największych serwisów, które działają w oparciu o przesyłanie najbardziej newralgicznych informacji – jak służba zdrowia, instytucje finansowe, rządowe itp. – zalecane jest korzystanie z walidacji EV. Trwa ona dłużej, ale jest najbardziej szczegółowa. Po tym typie weryfikacji, strona internetowa otrzymuje certyfikat ze specjalnym oznaczeniem nazwy właściciela. Dodatkowo, pasek adresu wyświetla się na zielono. Moment przełączenia otwartego połączenia na szyfrowane (http:// na https://) jest więc widoczny dla odwiedzającego – co zwiększa zaufanie do strony i przyczynia się do zwiększenia interakcji.